sobota, 29 grudnia 2012

Podwójna moralność uczonych?


Na prośbę czytelników przerzucam do osobnego posta. Pytanie jak w tytule, a poniżej rozwinięcie autorstwa Przemka Chylareckiego:

"co powiecie o temacie mocno pokrewnym do fałszowania wyników, czyli radosnych występach uczonych kolegów w raportach oceny oddziaływania na środowisko (OOŚ)? To jest dopiero kraina bezkarności... nagle uczeni nie umieją ocenić, czy inwestycja stanowi zagrożenie dla trwałości populacji zwierząt czy nie. zapominają o całym warsztacie badawczym, o całym warsztacie analitycznym. zaprawdę, powiadam wam - TO jest pole hańby naszych uczonych.... i tego nie da się oddzielić od uczciwości na niwie "czysto" naukowej. 
[...] stawiam pytanie: czy można być dobrym uczonym, publikując piękne teksty dotyczące nauki nie-stosowanej w dobrych czasopismach i jednocześnie pisząc raporty OOŚ, w których dla kasy udajemy dziecko we mgle?
PCH"