środa, 7 listopada 2012

Trzeci zwycięzca wyborów w USA...

Ciekawy tekst na Wyborczej:
"Analityk i bloger Nate Silver ze stuprocentową dokładnością trafił w wyniki we wszystkich stanach USA. To triumf matematyki i koniec tradycyjnych metod przewidywania wyniku wyborów?"




na Wyborczej można o nim poczytać tu:
http://wyborcza.pl/1,75477,12814090,Trzeci_zwyciezca_wyborow_w_USA__Przewidzial_wyniki.html

link do jego bloga:
http://fivethirtyeight.blogs.nytimes.com/

a tutaj mamy opis metodyki:
http://fivethirtyeight.blogs.nytimes.com/methodology/

i na koniec jego najnowsza książka:
http://www.amazon.co.uk/Signal-Noise-Art-Science-Prediction/dp/1846147522/ref=sr_1_1?s=books&ie=UTF8&qid=1352323004&sr=1-1

Nie wiem jakie są te "tradycyjne" metody (z wosku, fusów??) o których piszą dziennikarze Wyborczej, ale warto rzucić okiem na działalność tego pana. Niezależnie od kontekstu (polityka, USA) to jest coś wartościowego, bo ciągle tak mało twardych faktów i naukowego podejścia w mediach do wszystkich komentowanych zdarzeń. Na przykład ostatni tekst z TVNu: " 45. prezydent Stanów Zjednoczonych z ogromnym znakiem zapytania. Chyba łatwiej dziś trafić szóstkę w totka, niż wytypować zwycięzcę wyborów". Ręce opadają, szczególnie w zestawieniu z tym gościem od przewidywania i jego skutecznością.
michał żmihorski