sobota, 17 czerwca 2017

Kornik w Puszczy Białowieskiej

fot. MŻ, P.Białowieska

Temat Białowieży niestety rzadko się tutaj pojawia, ale tym razem zależy mi na nagłośnieniu jednego tekstu - tak się składa, że mojego ;-). Przeprowadziłem wywiad z Martinem Schroederem, profesorem entomologii leśnej pracującym w Department of Ecology SLU w Uppsali (przypomnę: SLU jest obecnie nr 1 na świecie w kategorii "forestry"). Martin zajmuje się od kilkudziesięciu lat przede wszystkim ekologią kornika drukarza (jego profil na Research Gate). Zatem trudno znaleźć kogoś w Europie, kto wie więcej w tym temacie. 

Mam nadzieję, że ten tekst może być użyteczny w argumentacji z osobami kwestionującymi kompetencje merytoryczne wszystkich tych, którzy wątpią w konieczność cięć w Puszczy Białowieskiej - jeśli Martin nie ma takich kompetencji, to kto je ma?

Najważniejszy w kontekście Puszczy Białowieskiej wydaje mi się wniosek płynący ze słów prof. Schroedera, że wiele działań leśników de facto sprzyja rozwojowi gradacji kornika (np. wycinanie tzw. posuszu jałowego, w którym kornika już nie ma, są natomiast jego naturalni wrogowie), że skuteczność cięć jest bardzo wątpliwa, oraz że niepodejmowanie działań jest sensowną alternatywą, jeśli las ma chronić bioróżnorodność, a nie produkować deski. 

Wywiad ukazał się jako temat dnia na serwisie PAP. Przygotowanie tego tekstu kosztowało nas - mnie, ale przede wszystkim mojego rozmówcę, któremu wielokrotnie zawracałem głowę - sporo czasu, więc jeśli znacie kogoś, kto mógłby go pożytecznie wykorzystać, będę wdzięczny za jego rozprowadzanie. Oto on:



Michał Żmihorski