dwie ciekawostki podrzucone przez znajomych:
pierwsza to praca z Ann Zool Fenn - oni czasami puszczają takie rzeczy:
http://www.sekj.org/PDF/anz49-free/Milonoff35256-free.pdf
druga to sprawa "autorecenzji":
http://retractionwatch.wordpress.com/2012/08/24/korean-plant-compound-researcher-faked-email-addresses-so-he-could-review-his-own-studies/
dodam tylko, że sam dawno wpadłem na ten sposób uzyskania możliwości recenzowania swoich własnych prac, nawet miałem pomysł, żeby pisać recenzje głównie negatywne, by uwiarygodnić się w oczach redaktorów ;o))
michał żmihorski