A żeby było wesoło, na koniec podsyłam namiary na papier, który dostałem od Przemka Chylareckiego. Artykuł ten pokazuje, że po uwzględnieniu wszystkich współzmiennych efekt Open Access nie ma istotnego wpływu na liczbę cytacji danego artykułu:
Patterns of Citations of Open Access and Non-Open Access Conservation Biology Journal Papers and Book Chapters
Niestety nie jest dostępny na zasadzie Open Access, ale abstrakt nie pozostawia wątpliwości:
After controlling for type of paper (e.g., review or research paper), length of paper, authors’ citation profiles, number of authors per paper, and whether the author or the publisher released the paper in OA, OA had no statistically significant influence on the overall number of citations per journal paper.
No i pytanie: czy to dobry sposób inwestowania pieniędzy podatnika przeznaczonych na naukę??? Co uważacie?
Michał Żmihorski
P.S. Może rozsądniej byłoby wykupić wszystkim dostęp do WILEY'a, bo aktualnie np. ja nie mam żadnego dostępu do szeregu topowych journali...